Słodkości… ah!
No chce się i już!
Szukam więc rozwiązań. I tak powstały pyszne batoniki!
Chrupiące, pachnące!
Co nam trzeba?
50 g mixu zbóż Cenos
3 łyżki masła orzechowego
1 łyżka miodu
1 łyżka oleju kokosowego
polewa: łyżka oleju kokosowego + tabliczka gorzkiej czekolady
Robimy!
Do miski wrzucamy masło orzechowe, miód i olej koksowy. Roztapiamy wszystko w kąpieli wodnej na płynną masę (można w mikrofali).
Mieszamy to z naszym ziarnem.
Wykładamy do płaskiego naczynia (u mnie sylikonowe do tarty).
W małym garnuszku podgrzewamy olej kokosowy i wrzucamy czekoladę. Mieszamy aż się rozpuści i polewamy nasze ziarna.
Schładzamy w lodówce i kroimy na batoniki.
Są one lekko miękkie, ale nie rozpadają się. Są idealne do chrupania. I jakie PYCHA!!!
Wyszły bardzo smaczne <3
Bardzo się ciesze! Smacznego