Czy jest ktoś tutaj, kto lubi białą kiełbasę?
Ja tak.
Zazwyczaj w weekend , bo wtedy jest czas, podjadam sobie na śniadanko z musztardą i chrzanem.
Mniam.
Dzięki firmie Tradismak pokusiłam się o zrobienie jej w domu.
Posłużył mi do pomocy zestaw do białej kiełbasy
Akurat wybierałam się na ferie do rodziców, postanowiłam więc 1 raz zrobić ją z tatą.
Doskonałym mistrzem masarstwa (wiele lat zarządzał wraz z bratem masarnią i umie łączyć smaki mięsa i przypraw jak nikt inny! )
Co nam trzeba?
Aby nam wyszedł spory zapas kiełbaski!
1kg mięsa mielonego z łopatki wieprzowej
1 duża pierś z kurczaka – taka z 500-600 g
około 600-700 g boczku
przyprawy tradismak
Krupniok śląski biały (Turbo Smak CN) a 40 g
Natura Smak Sułtańska a 40 g
Kolendra – mielona / łupana a 120 g
Jelita naturalne wieprzowe pęczek a 90 mb – trudno określić ile poszło…kilka kawałków około 60-70 cm.
1 łyżka soli-około 20g
Robimy!
Najpierw musimy zmielić mięso. Jak ktoś ma maszynkę mieli w domu. Jak nie -poprośmy o to w sklepie.
Gdy już mamy zmielone mięso, mieszamy je dokładnie ze sobą w misce i przyprawiamy: 2 czubate łyżeczki kolendry, 1 czubata łyżeczka sułtańskiej oraz 3 czubate łyżki białej typu krupniok.
Gdy mięso już przyprawione odstawiamy na godzinkę, aby przeszło, szykujemy sznurki, jelita (wcześniej namaczamy je w wodzie, bo są porządnie nasolone).
Teraz pojawia się pytanie jak nabić kiełbasę. Nowoczesne maszynki do mięs mają nakładkę masarską. Ja nie mam. Ale tata ma taką fajną maszynę masarską 🙂
Nabijamy maszynkę mięsem, z przodu nakładamy jelito na nasadkę, zawiązujemy koniec i kręcimy korbką, a mięsko ładnie wypełnia nam wszystko tworząc kiełbaskę.
Nie można tego robić za szybko i należy lekko pukać w nasadkę, aby nie zbierały się pęcherzyki powietrza.
I tak do wykorzystania całego mięsa.
Kiełbasa wychodzi dłuuuuga. Kawałeczki tworzymy skręcając ją jak długiego balona, co tworzy się figurki, albo sznurkami.
Ja wolałam sznurki, bałam się, że pęknie mi flak.
No i mamy świeże pętka kiełbasy. Gotujemy około 30 minut i zajadamy! Kiełbasa wyszła krucha, odpowiednio doprawiona, nie za ostra. Dzieciom także smakowała! Pyszna na zimno w plasterkach
białej kiełbasy nie gotujemy ,tylko PARZYMY 🙂
Wiem, już ten temat poruszany był na face..mój błąd na 1 raz. 😀 Druga już parzona była
A soli nie dodajemy?
Rany julek! Pewnie, że dajemy. Ależ gapa ze mnie. Nie dopisałam! Dobrze, że czuwasz!
Już uzupełnione.
Przyprawa z tradismak ma w sobie cebuli, majeranku i dużo czarnego pieprzu, ale soli trzeba dosypać. Pozdrawiam!
Słyszałaś, że dzwonią ale …. Nazwij ten wyrób jakoś, biała kiełbasa to nie jest na pewno. Przyprawy, wyrabianie itd. Kochani, nie wprowadzajmy w błąd tych, którzy uczą się ma naszych przykładach.
A jak mam nazwać biała kiełbasę, która jest białą kiełbasą? 🙂
Nie widzę tutaj nic złego. Ba! Nawet znajomy masarz chwalił i polecał.
Tak jak są kiełbaski: z szynki, z indyka, z kurczaka itp. Myślę, że nie warto aż tak się czepiać.
Pozdrawiam