Pyszna, pachnąca, kruchutka szynka.
Zabierzcie się za nią już 2 dni przed podaniem- musi poleżeć w marynacie
Co nam trzeba?
około 1,5 kg szynki surowej
Marynata:
1,5 litra wody plus 5 łyżek chrzanu prawdziwego, 3 łyżki pikantnego ketchupu
2 zmiażdżone ząbki czosnku, 4 liście laurowe, 3 ziarenka ziela angielskiego i jałowca, 2 płaskie łyżki soli, łyżka słodkiej papryki
dodatkowo :
4 łyżki lekkiego chrzanu np. śmietankowego czy z żurawiną i łyżka miodu
łyżka majeranku
Robimy!
Zalewa: wszystkie składniki mieszamy ze sobą
Szynkę myjemy, lekko nakłuwamy widelcem i zanurzamy w zalewie na 2 doby, kilka razy dziennie obracając ją w niej.
Po tym czasie wyjmujemy szynkę, nacieramy mieszaniną chrzanu i miodu i majeranku i układamy w brytfance z odrobiną marynaty na dnie.
Pieczemy najpierw około 1,5 h w 180 stopniach pod przykryciem, raz podczas pieczenia obracamy ją i polewamy sosem z dna.
Następnie zmniejszamy do 140 stopni
i pieczemy jeszcze godzinkę- już odkrytą.
I już!
Kroimy i zajadamy, oczywiście z chrzanem!
Smacznego!