Dziś wpuszczę was trochę w moje ukochane maliny.
Pyszny i łatwy deser, którym będziecie się zajadać. Obiecuję.
Co nam trzeba?
1 paczka budyniu śmietankowego
0,5l mleka
łyżka masła
2 łyżki cukru
do warstwy białej dodatkowo: 3 rządki białej czekolady
do warstwy czekoladowej dodatkowo: 3 rządki gorzkiej lub deserowej czekolady
duży, gruby plaster dojrzałego mango, który kroimy w kosteczkę
4 łyżeczki orzechów, ziaren słonecznika (dowolnie)
maliny- dobre 200g
Robimy!
Budyń przygotowujemy tradycyjnie z cukrem i masłem, lekko studzimy.
Ma być ciepły, ale nie gorący
Dzielimy na dwie części w ilośći 60-40
Do tej większej części rozpuszczamy białą czekoladę
W mniejszej gorzką i dodajemy nasze orzechy ziarenka itp
W pucharkach (po 2 łyżki)wykładamy najpierw warstwę masy śmietankowej, na to kawałki mango, znów śmietankowa. Na wierzch masa czekoladowa z ziarenkami i obsypujemy obficie malinami po brzegi.
I już!
Schładzamy i zajadamy.
Pychota!