Przemycam kaszę jaglaną gdzie się da.
Postanowiłam wypróbować ją w babce, aby było lekko fit.
No i wyszło!
Babka jest pyszna!
Nie czuć absolutnie, że tam jest kasza
Co nam trzeba?
kostka masła
5 jajek
200g mąki ziemniaczanej
50g mąki kukurydzianej
50g mąki graham
100 g brązowego cukru (trzcinowego)
200g kaszy jaglanej -już ugotowanej na sypko
1 łyżeczka proszku do pieczenia
biała polewa
płatki migdałowe
kilka sztuk żurawiny
Robimy!
Masło ma być w temperaturze pokojowej, aby było miękkie
Ucieramy masło z cukrem na puszysto.
Jajka myjemy i oddzielamy żółtka od białek.
Żółtka dodajemy do ucieranego masła, pojedynczo, cały czas miksując.
Białka ubijamy na sztywno.
Do masła z żółtkami dodajemy po kolei przesiane mąki i proszek do pieczenia.
Na koniec dajmy kaszę. Mieszamy.
Dodajemy białka, lekko wszystko ze sobą mieszając do połączenia składników.
Foremkę do babki natłuszczamy i obsypujemy lekko mąką (bułką tartą też może być)
Wylewamy ciasto i pieczemy w nagrzanym piekarniku do 180 stopni około 50 minut.
Studzimy i zdobimy białą polewą, tworząc widelcem wzorki i posypujemy płatkami migdałowymi i żurawiną
ślinka cieknie….