Babka majonezowa

Święta Wielkanocne  bez babki? Nie możliwe!
Ta, którą Wam polecam to smak sam w sobie. Pyszna!
Mięciutka, pachnąca, posmakuje KAŻDEMU!
Majonezowa… tak! Ale absolutnie nikt nie pozna, że on tam jest 😉
Ot, taki sekret!
Do dzieła.

Co nam trzeba?
100g mąki ziemniaczanej
100 g mąki pszennej
4 jajka
150 g cukru
łyżka cukru z prawdziwą wanilią
2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
4 łyżki majonezu
skórka tarta z 1 cytryny
dodatkowo:
lukier- 2 czubate łyżki cukru pudru
plus kilka kropel soku z cytryny
i odrobina ciepłej wody
kruszone ziarno kakaowca- 2 łyżki
(jak brak może być zwykła czekolada gorzka)

Robimy!
Mąki wsypujemy do miski przez sitko (przesiewamy!) i mieszamy razem, dodając także proszek do pieczenia.

Oddzielamy żółtka od białek.
Białka ubijamy na sztywną pianę i  nie przerywając ubijania, dosypujemy stopniowo cukier i cukier z wanilią. Miksujemy dokładnie, aż masa będzie aksamitna, bez grudek cukru.
Następnie dodajmy po kolei po jednym żółtku i cały czas ubijamy.

Do masy jajecznej dodajmy  stopniowo mieszanki mąk i proszku, miksując na najmniejszych obrotach lub nawet używamy już łyżki.
Jako ostatni dajemy majonez  i startą skórkę cytryny.

Foremkę do babki z kominem- wielkości średniej,  natłuszczamy lekko masłem i lekko obsypuję bułką tartą -lekko!
Wlewamy naszą masę i pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 stopni- system góra/dół- około 50 minut. Zróbcie zawsze test suchego patyczka.
Po upieczeniu studzimy i wyciągamy z foremki.
Zdobimy lukrem i łamanym ziarnem kakaowca.
Smacznego!