Pyszne, lekko ostre/ słodkie…
Idealne na kanapki!
Idealne z dużych ogórków- nawet lekko już przerośniętych.
Ogórkowe plasterki w pikantnym curry.
Pyszne ogóreczki, idealne do podjadania na kanapce lub do obiadu.
Chrupiące, lekko słodkie przełamane pikanterią.
Pikle z dodatkami.

Spróbujcie!
Ogórki w zalewie musztardowej.
Ogórki to jedno z podstawowych warzyw w naszym ogródku.
Nie zawsze przejemy na surowo.
Najczęściej kisimy na zimę lub wekujemy jako konserwowe.
Dziś polecam wam inny przepis.
Ogórki wychodzą pyszne, najlepiej smakują jako dodatek do obiadu.
Ogórki kiszone po staropolsku
Kiszone ogórki to produkt idealny.
Nie dość, że jest smaczny, nadaje się do obiadu, do sałatek, to do tego dodatkowo jest zdrowy!
Kiszone produkty mają moc!
Dlatego warto zrobić sobie trochę zapasów na zimę.
Co roku robię ogórki w słoiczki i jak się okazało Cenos bardzo podobny przepis zamieścił na swoim opakowaniu.
Ogórki domowe-małosolne
Ogórki, ogóreczki jak ja je uwielbiam!
W mizerii, świeże do chrupania, kiszone, no i małosolne.
Kto jeszcze nie robił- zachęcam!
A kto robił, niech bierze się za kolejny słoik 😀
U mnie już 3 w tym sezonie!
Co nam trzeba?
Duży słoik- ja mam 3 litrowy- może być 2 l
Na taki słoik:
Około 2kg ogórków gruntowych – nie za dużych
Gotowy zestaw do kiszenia ogórków ( w każdym warzywniaku!) lub: 2 gałązki koperku, kawałek korzenia chrzanu, główka czosnku plus liście porzeczki, wiśni, ale to nie jest konieczne
woda
sól i cukier
Robimy!!
Ogórki myjemy. Myjemy tez koperek i chrzan.
W garnku lekko podgrzewam wodę-około 2 litry i dodaję do niej 2 łyżki soli i 2 łyżki cukru
( w ciepłej łatwiej się rozpuszczają) Studzimy.
W słoiku układamy warstwę ogórków, na wciskamy czosnek, koperek, kawałek chrzanu i tak na przemian z ogórkami, aż dojdziemy do góry. Nie układajcie do samego końca!
Musi zostać miejsce na zalewę!
Młody czosnek dajemy bez obierania-kroimy tylko na pół.
Zalewamy zalewą i zakręcamy słoik.
Odstawiamy na około 3 dni i po tym czasie już ogóreczki będą nadawały się do chrupania. Zobaczycie jak „pracuje” słoik.
Im dłużej będą w słoiku, będą zamieniać się w kiszone 🙂 Ja takie lubię najbardziej!