Szarlotka tego typu to mój faworyt wśród ciast.
Strasznie trudno zjeść tylko jeden kawałek.
Jest przepyszna!!!
Koniecznie wypróbujcie ten przepis.
Co nam trzeba?
Na kruche ciasto:
400g mąki pszennej
200 g mąki krupczatki –Młynomag
300 g masła
1 czubata łyżeczka proszku do pieczenia
4 łyżki cukru pudru
3 żółtka
dodatkowo:
jabłka pokrojone w drobną kosteczkę -500g
100ml wody
opakowanie budyniu śmietankowego
do białek: 2 łyżki cukru pudru
Prostokątna blacha do ciasta
Robimy!
Mąki wsypujemy do miski.
Dodajemy masło posiekane w kostkę, proszek, żółtka i cukier puder.
Wyrabiamy wszystko na gładkie ciasto.
Schładzamy -wkładamy na 20 minut do zamrażarki lub na 40 minut do lodówki.
W tym czasie podduszamy jabłuszka z naszą wodą, aż zmiękną. Gdy zaczną się już rozpadać, dajemy budyń i mieszamy 2-3 minutki jeszcze.
Ciasto wykładamy na dno blachy, lekko podnosząc brzegi i nakłuwamy widelcem.
Wykładamy nasze jabłuszka.
Białka ubijamy na sztywno z naszym cukrem pudrem i wykładamy na jabłka.
Pieczemy około 40 minut w 180 stopniach- musimy zerknąć po 35 minutach czy już się ładnie zapiekła pianka, a ciasto jest lekko rumiane.
Smacznego!
Witam, zrobiłam wszystko jak w przepisie i uważam, że za dużo jest tego ciasta, ciastko bardzo se rozsypuje a ugniatałam długo, jabłek według mnie jest za mało i czy na pewno powinno się wsypać proszek budyniowy do jabłek bo to wtedy robi się bardzo gęste.
Tak jabłka się miesza z budyniem w proszku i ma być gęste, ładnie się potem to zapieka. Ilość jest jabłek można zwiększyć jak lubi Pani więcej.
A ciasto ma być kruche.
Mąka mące nie równa,może dlatego tak się sypie. Kostka masła (ponad) na taką ilość mąki to wystarczająca porcja.
Ale sprawdzę ponownie przepis, może coś nie tak napisałam.
Dziękuję za uwagi.
Wie Pani co-zerknęłam teraz na ilośc jabłek-tam powinno być 500g. Nie mam pojęcia czemu było 300g. Mój błąd!