Przepis inspirowany deserem, którego skosztowałam podczas wizyty u moje kuzynki Julii.
Wyczarowała to cudo, postanowiłam więc zrobić coś podobnego w wersji mini 😀
Proste, a bardzo smaczne!
Robi się szybciutko, a jak pachnie!
Co nam potrzeba?
Dla 2 osób:
2 duże jabłka lub 4 małe
pół kostki masła
2 łyżki cukru
mąka pszenna- około szklanki
Przyprawa: u mnie Kamis do dań słodkich, ale może być oddzielnie cynamon, imbir, kardamon
Dwa małe ceramiczne naczynia do zapiekania
Robimy!!!
Jabłuszka obieramy i kroimy w kosteczkę.
Posypujemy dobrze przyprawą.
Robimy kruszonkę: Masło w rączkach ucieramy z cukrem i mąką, aż będzie się kruszyć w rękach.
Posypujemy nasze jabłuszka ułożone w naczyniach.
Zapiekamy około 15 w rozgrzanym piekarniku w 180 stopniach.
Kruszonka ma być lekko rumiana.
I tyle!
Smacznego!