Wielkanoc- wiadomo- muszą być babki.
Ja polecam takie drożdżowe, małe, z wykorzystaniem ciasta na pączki.
Nadają się do święconki i do obdarowywania znajomych.
Przypominam jak przygotować ciasto 😀
Co nam trzeba??
Na ciasto:
100ml ciepłego mleka
50g świeżych drożdży
350 g mąki pszennej tortowej
50g cukru
płaska łyżeczka soli
3 jajka
170g masła
Dodatkowo: cukier puder do posypania!
Robimy!!!
Zaczynamy od rozczynu: do miseczki wlewamy ciepłe mleko, do niego kruszymy drożdże, dodajemy łyżeczkę cukru i łyżkę mąki.
Przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce na 10-15 min- aby się spienił i wyrósł.
Do dużej miski przesiewamy mąkę, dodajemy cukier, sól i dolewamy spieniony rozczyn.
Mieszamy mikserem- z hakami dodając jajka. Mieszamy wszystko około 10 min- do jednolitej masy.
Dodajemy masło posiekane w kosteczkę i miksujemy hakami kolejne 10 min.
Wyrobione ciasto odstawiamy na godzinkę pod przykryciem aby wyrosło.
Szykujemy foremki na babkę w wersji mini- spód o średnicy takiej jak małe talerzyki.
Natłuszczamy lekko.
Wlewamy ciasto do foremek-tylko nie po brzegi! (zostawcie jakieś 1,5cm od góry)
Powinno wyjść 8 spokojnie (jak wyjdzie więcej można zrobić muffinki!)
Odstawiamy na 10-15 min aż jeszcze lekko wyrośnie
Po tym czasie wstawiłam do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i piekłam około 15 minut.
Posypujemy cukrem pudrem!
Ważne: z tego ciasta można upiec duża babkę drożdżową. Wtedy musimy piec dłużej około 15 mnut.