Kolejne podejście do tradycyjnych muffinek skończyło się nowym smakiem
Pyszności!
Była bitwa o ostatnie sztuki!
Polecam!
Co nam trzeba?
3/4 szklanki oleju rzepakowego
4 jajka
300g mąki pszennej
150 g cukru trzcinowego
3 łyżki dżemu z kawałkami aronii (ja mam swój własny)
starta skórka z całej cytryny (parzymy cytrynę wrzątkiem przed tarkowaniem)
łyżeczka proszku do pieczenia
do przełożenia: opakowanie 300ml śmietany 36% + łyżka czubata cukru pudru
foremki sylikonowe. babeczki i muszelki – u mnie ze sklepu –Bazylia.pl
Robimy!
Do miski wbijamy żółtka i dodajemy cukier-miksujemy na puszystą masę.
Białka ubijamy oddzielnie na sztywno.
Do żółtek z cukrem dodajemy olej, miksujemy, dodajemy aronię i skórkę z cytryny i dalej mieszamy.
Następnie dodajmy przesianą mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia.
Na sam koniec dodajemy piane z białek i już delikatnie mieszamy tylko do połącznia składników.
Masa ma być lekko puszysta i błyszcząca.
Nakładamy do foremek do muffinek.
Pieczemy w nagrzanym piekarniku do 180 stopni, około 20-25 min.
Śmietanę ubijamy na sztywno z cukrem pudrem
Studzimy nasze babeczki w foremkach, wyciągamy, kroimy na poł i przekładamy kremówką
Smacznego!
Bardzo pomysłowe ciacha, podobają mi się te „pokręcone”:)
to ta mega forma. wychodzą świetne muszle 🙂