Żeberka. Kto lubi?
My z mężem uwielbiamy.
Zawsze wybieram takie mięsiste kawałki.
Doskonały pomysł na weekendowy obiad
Jest jeden warunek- muszą być dobrze przyprawione.
A powstały podczas pieczenia tłuszcz zlać- za dużo kalorii 😀
Co nam trzeba?
Żeberka wieprzowe- 1kg
Marynata w płynie Kamis- tex-mex z powidłami śliwkowymi.
2-3 duże cebule
2 marchewki
Ziemniaki – 1kg
Robimy!
Żeberka marynujemy w przyprawie dzień wcześniej i odstawiamy na noc do lodówki
Po tym czasie przekładamy żeberka do brytfanki, lekko wysmarowanej olejem.
Cebulę siekamy w kosteczkę, marchewkę kroimy w plasterki
Marchewkę mieszamy z żeberkami i całość zasypujemy cebulką.
Pieczemy w 180 stopniach pod przykryciem około 1 h.
Po tym czasie zdejmujemy wierzch brytfanki i zapiekamy jeszcze 15-20min, aby nam się ładnie zarumieniły.
Podajemy z ziemniaczkami-przyprawionymi i zapieczonymi na niższej półce w tym samym czasie co żeberka (ziemniaki pieczemy około 45 min.). Ja przyprawiam mieszanką do ziemniaków , a jak nie mam, to solą, pieprzem i papryką
Smacznego!
Ja uwielbiam z zasmażaną kapustą kiszoną 😉 Kto by tam liczył kalorie, gdy to takie dobre!
PS. Może weźmiesz udział w moim blogowym konkursie. Wszystko o znajdziesz tutaj: http://limonkowy.blogspot.com/2014/01/gotuj-z-limonkowym-konkurs.html
Będzie mi bardzo miło 🙂
😀 to fakt. Dobre, aż za dobre, zwłaszcza maczany w tym chlebek 😀
Dziękuję za zaproszenie. Na face już polubiłam (zapraszam do siebie 😀 ) a co do konkursiku to postaram się coś upichcić. Pozdrawiam serdecznie!