Tybetańska nalewka czosnkowa

 

Słyszałam o tej nalewce już dawno. Jednak zwlekałam z jej zrobieniem, bo stosowanie wymaga systematyczności.
Ostatnio trudno mi było o nią, ale zmobilizowałam się, zrobiłam i przeszłam kurację.
Co to w ogóle jest?
Otóż:
Oczyszcza ona organizm z odkładającego się tłuszczu, wypłukuje nierozpuszczony wapń, gwałtownie poprawia przemianę materii, oczyszcza naczynia krwionośne,  zapobiega zawałowi serca i miażdżycy oraz paraliżowi, tworzeniu się nowotworów, likwiduje szum w głowie, poprawia wzrok, odmładza i bardzo wzmacnia organizm. Polecana zwłaszcza osobom, które mają wysoki cholesterol.

Przygotowanie nie jest trudne.
Co do osobistych odczuć: na pewno uregulowało mi przemianę materii. Co do wewnętrznej poprawy naczyń itp. to nie mogę powiedzieć, gdyż nie mam jak. Ale wierzę, ze mój organizm na tym tylko zyskał.

Kurację można przeprowadzać raz w roku.

Co nam trzeba?

350g czosnku – koniecznie Polskiego!
200 ml spirytusu- ja użyłam lubelski rektyfikowany, który ma 95%

 

Sposób przygotowania:

Obieramy czosnek z łusek i ścieramy lub zgniatamy go na miazgę.
Wrzucamy go do słoika czy szklanej butelki i zalewamy spirytusem.
Zakręcamy i odstawiamy na 10 dni w ciemne miejsce.
Po 10 dniach przelewamy naszą nalewkę do innego słoika, najlepiej przez gazę i odstawiamy jeszcze na 4 dni.
Łącznie 14 dni- nalewka gotowa jest do spożycia

Jak ją dawkować?
Są dwie opcje. Ja stosowałam pierwszą
Pierwsza mówi, aby spożywać po 1 kropli z rana, 2 w południe, a 3 wieczorem.
Każdego następnego dnia zwiększamy ilość kropel o 1, czyli rano 2, w południe 3, wieczorem 4.
Dawkowanie zwiększamy, aż osiągniemy pułap 25 kropli.
Każdą dawkę spożywałam z 50 g jogurtu naturalnego lub kefiru
Następnie „schodzimy” do 1 kropli.

 

Drugi sposób ze strony prof. Tombka:
1 dnia 2 x 4 krople
2 dnia 2 x 6 kropli
3 dnia 2 x 10 kropli
4 dnia 2 x 15 kropli
5 dnia 2 x 20 kropli
6 dnia 2 x 25 kropli
7 dnia 2 x 30 kropli
Następnie kontynuować kurację pijąc 25-35 kropli (w zależności od postury) 2 razy dziennie, dopóki nalewka się nie skończy

UWAGA: Przez cały czas picia nalewki, każdej dawce kropli powinno towarzyszyć wypicie 50 ml kwaśnego mlecznego produktu

Aby zlikwidować zapach czosnku można po zażyciu nalewki zjeść trochę natki pietruszki, jabłko lub skórkę cytryny albo pomarańczy.

Główne przeciwskazanie: niewydolność wątroby.

Pieczarki duszone z czosnkiem


„Kuchnia dla serca-zdrowie z roślin” Wydawnictwa Publicat,  to nie jest kolejna fajna książka.
To także doskonały przewodnik pod patronatem honorowym Instytutu Żywności i Żywienia.
Posiada moc wiedzy, pysznych i prostych przepisów, a do tego napisany jest przez dwoje fantastycznych ludzi, w sposób lekki i przystępny/ Więcej o książce macie tutaj
Ja szczerze polecam przepis na pieczarki.
Aromatyczne i pyszne!

 

Czytaj dalej „Pieczarki duszone z czosnkiem”

Czosnkowa sałatka Latosia-idealna do mięs

Grille, pieczone mięsa…
Teraz ich czas.
Taka sałatka idealnie się komponuje z tego rodzaju jedzeniem.
Słodycz ananasa, przegryza się czosnkiem! Chrupiąca kukurydza.

Obiecuję, raz zrobicie, nie pożałujecie i już na stałe zagości na waszym stole.
Popisowa mojego Latosia.

Co nam trzeba?
5-6 ząbków czosnku
puszka kukurydzy
5 plasterków ananasa ( z puszki)
100g żółtego sera
2 łyżki majonezu
2 łyżki sosu czosnkowego Folwark

Robimy!
Czosnek obieramy i przeciskamy przez praskę lub drobno siekamy.
Kukurydze odsączamy z zalewy.
Ananasa kroimy w małą kosteczkę.
Żółty ser tarkujemy.
Wszystko mieszamy ze sobą doprawiając majonezem i sosem czosnkowym.
Schładzamy.
Zajadamy!
Wyborny z grillowaną karkówką!

Zdjęcie