Sernik pyszny, aż strach!
Ciężko zatrzymać się na jednym kawałku.
Połączenie brownie z sernikiem i czekoladowa polewa.
Mniam!
Co nam trzeba?
Spód brownie
tabliczka gorzkiej czekolady
pół kostki masła
100g szklanki cukru
2 duże jajka
100g mąki pszennej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
Masa serowa:
1kg sera twarogowego
5jajek
200ml śmietany kremówki 30%
150g drobnego cukru
3 łyżki mąki ziemniaczanej
Polewa:
100ml śmietany kremówki
tabliczka mlecznej czekolady
ewentualnie posypki, dodatki
Robimy!
Spód brownie:
Do garnuszka włożyć masło, dodać czekoladę i rozpuszczać powolutku mieszając, aż składniki się połączą i powstanie gładki sos czekoladowy. Odstawiamy do lekkiego przestudzenia.
Jajka (całe) ubić z cukrem na puszysto. Powoli wlewać lekko przestudzoną czekoladę miksując do połączenia składników.
Dodać przesianą mąkę z proszkiem i zmiksować na gładko
Tortownicę o średnicy 23 cm wyłożyć papierem do pieczenia i wylewamy
na to naszą masę . Pieczemy w temperaturze 180ºC przez około 25 minut. Wyjmujemy z piekarnika i studzimy
Kiedy spód z brownie się piecze zabieramy się za masę serową.
Masa serowa:
Ucieramy najpierw ser z żółtkami, następnie dodajemy cukier.
Wlewamy śmietanę kremówkę. Mieszamy. Dodajmy mąkę, mieszamy.
Białka ubijamy na sztywno i dodajemy na koniec, mieszając lekko ręcznie już bez miksera!
Masę serową wylać na upieczony spód brownie.
Pieczemy około 1,5 godziny, bez termoobiegu, w 150 stopniach, do momentu, gdy powierzchnia sernika będzie ścięta, co sprawdzamy patyczkiem.
Warto wstawić pod spód miseczkę z wodą- tzw. kąpiel wodna minimalizuje pękanie sernika.
Sernik wyjmujemy i studzimy.
Gdy już jest dobrze wystudzony dopiero wylewamy polewę.
Polewa: Rozgrzewamy mocno kremówkę, dodajmy czekoladę,
mieszamy aż będzie gładka masa. Studzimy i polewamy.
Schładzamy w lodówce.
(ps. zdjęcia robiłam przed schłodzeniem, dlatego polewa jest lekko płynna, potem ładnie zastyga)