Przypadkowe spotkanie.
Zmysłowa noc.
Czy tyle wystarczy by kogoś pokochać?
Pragnienia
ILONA GOŁĘBIEWSKA
Premiera: 21.10.2020
Wydawnictwo MUZA
PRAGNIENIA – o czym jest ta książka?
On ma udane życie – pochodzi z zamożnej rodziny, cieszy się ogromnym
powodzeniem u kobiet, jest gwiazdą koszykówki w drużynie Red Shadows. Po wygranych mistrzostwach dostaje propozycję nie do odrzucenia. Ona, choć zawsze marzyła o studiach artystycznych i pasjonuje się fotografią, jest studentką ekonomii. Rezygnuje z marzeń, ma wiele problemów, jest samotna. Wszystko za sprawą toksycznego ojca, który szykuje ją na następczynię swojego biznesu.
Z pozoru Janka i Wiktorię różni dosłownie wszystko. Łączy? Niewytłumaczalna chemia. Spotkanie tej dwójki jest jak zderzenie się dwóch potężnych żywiołów! Przypadkowo poznają się w klubie Hades 66. Ukradkowe spojrzenia, intrygująca rozmowa i zmysłowy taniec niemal natychmiast przeradzają się w pełen namiętności wieczór. Odtąd nie mogą przestać o sobie myśleć. Wkrótce jednak w życiu Janka zdarzy się coś, co zmieni je już na zawsze, zrujnuje karierę, marzenia i dobrze zapowiadającą się przyszłość.
Czy ta znajomość jednak okaże się dla nich najważniejsza w życiu? Czy Wiktorii uda się odnaleźć własną drogę? Czy Janek po tragicznych doświadczeniach znajdzie siłę, by dalej iść przez życie? Czy o uczucia należy walczyć, nawet kosztem rozczarowania swoich bliskich?
Książka niesamowicie przyjemna.
Przeczytałam jednym tchem.
Historia znajomości Wiktorii i Janka zawiera wszystkie wątki,
od miłości, przez rozpacz, smutek, ambicję, więzy rodzinne,
zazdrość czy też po prostu radość.
Janek- mężczyzna marzeń wielu kobiet
Wiktoria- piękna, bogata, inteligentna.
Przeczytałam jednym tchem.
Historia znajomości Wiktorii i Janka zawiera wszystkie wątki,
od miłości, przez rozpacz, smutek, ambicję, więzy rodzinne,
zazdrość czy też po prostu radość.
Janek- mężczyzna marzeń wielu kobiet
Wiktoria- piękna, bogata, inteligentna.
Początkowo myślałam, że inaczej rozwinie się książka, jednakże zostałam miło zaskoczona. Koło życia potoczyło się niebanalnie.
A Zacisze? Chciałabym tam się znaleźć, sielsko-anielsko.
A Zacisze? Chciałabym tam się znaleźć, sielsko-anielsko.
Prosty język, fajne dialogi.
Wystarczy kocyk, herbatka i wieczór jest Wasz.
Polecam gorąco!