Ciasto mojego dzieciństwa.
Ile razy robiła je mama, nie policzę!
Zawsze pyszne! Teraz moja kolej.
Oto PLEŚNIAK!
Co nam trzeba?
na ciasto:
450 g mąki pszennej
100 g cukru
2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
200 g zimnego masła
4 żółtka
2 łyżki zimnej wody
szczypta soli
Piana z białek:
4 białka
150 g cukru pudru
szczypta soli
Dodatkowo:
1 słoik dżemu z czarnej porzeczki
2 łyżki kakao
Robimy!
Mąkę przesiewamy do miski. Siekamy z masłem i dodajemy pozostałe składniki. Zagniatamy ciasto do jednolitej masy. Dzielimy ciasto na 3 kawałki. Do jednej porcji ciasta dodajemy kakao i zagniatamy.
Wszystkie 3 porcje ciasta zawijamy oddzielnie w folię i chłodzimy w lodówce minimum 30 minut.
Formę prostokątną (długa ok 21 cm) wyściełamy papierem do pieczenia. Jedną z jasnych kulek ciasta ścieramy na tarce na dno formy i wylepiamy dokładnie spód.
Na tę jasną warstwę wykładamy dżem.
Następnie tarkujemy ciemne ciasto- równomiernie na całej warstwie dżemu.
Białka ubijamy ze szczyptą soli i cukrem pudrem- na sztywno.
Rozprowadzamy równomiernie na ciemnym cieście.
Na wierzch ciasta tarkujemy ostatnią, jasną porcje ciasta.
Pieczemy w nagrzanym do 180 stopni piekarniku przez ok. 45-50 min.
Wierzch zacznie nam się ładnie rumienić.
Smacznego!
Musi być pyszne! U nas w domu obiło się bardzo podobne!
Wygląda pysznie, bardzo fajny przepis, muszę zrobić, bo teraz ogromnego smaka mam 😀