Są takie dni, gdy strasznie nie chce się jeść mięsa…
Szynka na kanapce się nudzi, żółty ser także. Z ratunkiem przychodzi pasta!
Ale nie taka zwykła. Szukam pomysłów i rozwiązań
Z pomocą przyszedł mi tu sklep Efavit i ich wspaniały olej
Co nam trzeba?
Soczewica- 100g suchej
po 1/3 płaskiej łyżeczki soli, pieprzu ziołowego, łyżeczkę ziół prowansalskich
Olej z pestek truskawki
łyżkę zmielonych ziaren białego sezamu (wcześniej ziarna leciutko prażymy na suchej patelni)
Robimy!
Soczewicę gotujemy w lekko osolonej wodzie do miękkości. Około 35-40 minut.
Blendujemy na dość gładką masę i dodajmy przyprawy
Wlewamy 2 łyżki oleju z pestek truskawki i dodajmy sezam
Całość wyrabiamy na gładką masę.
Zajadamy z chlebkiem i świeżymi kiełkami.