Gulasz wołowy to pyszna rzecz.
Z racji ceny mięsa nie każdy go robi, ale warto.
Wołowina jest pyszna, ma dużo potrzebnego żelaza.
Zachęcam. Dziś lekka i pożywna wersja ze zdrową marchewką!
Z racji ceny mięsa nie każdy go robi, ale warto.
Wołowina jest pyszna, ma dużo potrzebnego żelaza.
Zachęcam. Dziś lekka i pożywna wersja ze zdrową marchewką!
Co nam trzeba?
600 g wołowiny (antrykot, rostbef)
1 łyżka oleju rzepakowego
1 duża cebula
sól i pieprz czarny mielony, wędzona papryka – po pół łyżeczki
500ml wody
3 liście laurowe
5 ziarenek ziela angielskiego
szczypta ostrej papryki lub chili
3 suszone grzybki
4 średnie marchewkiRobimy!
Mięso myjemy i kroimy w drobną kosteczkę
Cebulę kroimy w wiórka
Rozgrzewamy dobrze olej i wrzucamy nasze mięso z cebulą.
Obsmażamy 2-3 minuty.
Zalewamy wodą dając listki, ziarenka i grzybki.
Dusimy, zbierając ewentualną pianę.
1 łyżka oleju rzepakowego
1 duża cebula
sól i pieprz czarny mielony, wędzona papryka – po pół łyżeczki
500ml wody
3 liście laurowe
5 ziarenek ziela angielskiego
szczypta ostrej papryki lub chili
3 suszone grzybki
4 średnie marchewkiRobimy!
Mięso myjemy i kroimy w drobną kosteczkę
Cebulę kroimy w wiórka
Rozgrzewamy dobrze olej i wrzucamy nasze mięso z cebulą.
Obsmażamy 2-3 minuty.
Zalewamy wodą dając listki, ziarenka i grzybki.
Dusimy, zbierając ewentualną pianę.
Po około 40 minutach dodajemy obraną i tarkowaną marchewkę
i nasze przyprawy. Dusimy kolejne pół h.
Mięso będzie mięciutkie, pachnące marchewką i przyprawami.
Obiadek idealny z ugotowanymi i utłuczonymi ziemniakami
lub kaszą gryczaną!
Smacznego.
i nasze przyprawy. Dusimy kolejne pół h.
Mięso będzie mięciutkie, pachnące marchewką i przyprawami.
Obiadek idealny z ugotowanymi i utłuczonymi ziemniakami
lub kaszą gryczaną!
Smacznego.