Pomysł na tę tartę powstał na potrzeby konkursu „Ziemniaczanego” w grupie Kulinarne szaleństwa.
Nie wygrała, ale zajęła wspaniałe III miejsce.
Jest smaczna, pożywna, zastąpi obiadek lub sytą kolację.
Starczy na 2 osoby.
Co nam trzeba?
4 ziemniaki
łyżka masła
1 jajko
50 g maki krupczatki
2 łyżki bułki tartej
2 łyżki tarkowanego sera
sól, pieprz
na wierzch: plasterki kiełbasy, plasterki pomidora
Robimy!
Ziemniaki obieramy, gotujemy, tłuczemy ziemniaki na papkę, do nich dodajemy ser żółty, jajko, mąkę i bułkę tartą, pół łyżeczki soli i pół łyżeczki pieprzu.
Ugniatamy na jednolita masę.
Formę do tarty lekko natłuszczamy i wykładamy ziemniaczaną masę.
Na wierzch układamy plasterki pomidora i kiełbaski, lekko wciskając w masę.
Nagrzewamy piekarnik i pieczemy około 35-40 minut w 180 stopniach. Ma się nam ładnie zarumienić i w środku ściąć.
Podajemy i zajadamy!
Smaczna z ketchupem/majonezem.
Ziemniaki obieramy, gotujemy, tłuczemy ziemniaki na papkę, do nich dodajemy ser żółty, jajko, mąkę i bułkę tartą, pół łyżeczki soli i pół łyżeczki pieprzu.
Ugniatamy na jednolita masę.
Formę do tarty lekko natłuszczamy i wykładamy ziemniaczaną masę.
Na wierzch układamy plasterki pomidora i kiełbaski, lekko wciskając w masę.
Nagrzewamy piekarnik i pieczemy około 35-40 minut w 180 stopniach. Ma się nam ładnie zarumienić i w środku ściąć.
Podajemy i zajadamy!
Smaczna z ketchupem/majonezem.
Uwielbiam ziemniaki i właśnie takie tarty 😉
Pozdrawiam i zapraszam do mnie 😉