Zapiekanki mogą być różne. Mięsne, makaronowe, z rybą,
z kiełbasą …. dowolnie
Ale zapiekanka taka jak moja zachwyciła całą Latosiową familię.
I nie tylko 🙂
Pełna mobilizacja i jest dla was. Dla mnie to HIT.
I bardzo lekka dla brzucha!
No to zabieramy się do pracy
Co nam trzeba?
1 karton przecieru pomidorowego-200g
1 duża cebula
3 ząbki czosnku
2 szklanki kaszy jaglanej-suchej
1 puszka soczewicy (na parze bonduelle)
1 puszka cieciorki (na parze bonduelle)
3 łyżki otrębów owsianych (mogą być żytnie/pszenne jak brak)
przyprawy: 3 łyżki sosu sojowego, łyżeczka kolendry, pół łyżeczki płaskiej soli, pół łyżeczki pieprzu czarnego
szczypta chili .
olej rzepakowy
dobrowolnie na wierzch: pomidor i żółty ser
Robimy!
Kaszę przepłukujemy i gotujemy około 15-20 minut.
Cebulkę pokrojoną w kosteczkę podsmażamy na patelni, na złoto, na łyżeczce oleju.
Dolewamy przecier pomidorowy i przeciśnięty przez praskę czosnek.
Mieszamy.
Bierzemy duża miskę.
Wrzucamy do niej przestudzoną kaszę.
Dodajemy soczewicę, cieciorkę, przyprawy oraz otręby. Mieszamy.
Dodajmy naszą kaszę z cebulką i sosem pomidorowym.
Wszystko dokładnie mieszamy.
Naczynie żaroodporne lekko natłuszczamy i wykładamy naszą masę.
Ja na wierzch symbolicznie położyłam po plasterku pomidora i sera żółtego.
Aby wyróżnić porcje do krojenia. Ale nie trzeba nic kłaść. Dowolnie.
Pieczemy około 30 minut w 180 stopniach (wcześniej nagrzewamy piekarnik)
Po wyjęciu odczekajcie z 10 minut, bo będzie gorąca i nie taka zwarta.
Zdjęcia robiłam jak wystygła. Wtedy się pięknie kroi i nakłada.
A tak świeżo wyjęta z piekarnika musicie się liczyć, że będzie się lekko rozjeżdżać.
Ale łopatką można uformować na talerzu do stanu kostki 😀
Smacznego!!!
Wygląda bosko! Powiedziałabym wręcz, że jest w moim stylu. 🙂
http://www.dziurawykociol.pl
Wow ale smakowite!!
No mówię ci! Meeega jest! Rób!
Jakiej mniej więcej wielkości jest Twoje naczynie żaroodporne? 🙂
zmierzyłąm miarką -około 30 na 20 😀
Pyszne!!!