Mafia tu, mafia tam…
Na rynku wydawniczym roi się od tych niegrzecznych chłopców.
Ale, ta książka miała już swój debiut dawno.
Książka wznowiona z nową szatą graficzną i wciąż porywającą treścią.
Zdecydowanie wciągająca, pełna chemii i emocji.
Miasto mafii
Litkowiec Kinga
wydawnictwo Akurat
Premiera 2021-07-28
Emma Greene postanowiła zapomnieć o dawnych problemach i znaleźć spokój w niewielkim mieście w pobliżu Nowego Jorku. Niestety, władzę nad okolicą przejęła mafia. Część mieszkańców ucieka, inni szykują się na najgorsze, ale Emma reaguje inaczej: nowi „gospodarze” miasta przyciągają jej uwagę. Z wzajemnością; mafijny boss jest gotów uczynić wszystko, żeby zbliżyć się do dziewczyny. Co to dla niej oznacza? Niebezpieczeństwo? A może szansę na coś, czego bezskutecznie szukała przez całe życie?
Historia młodej dziewczyny, zafascynowanej światem niegrzecznych chłopców, złakniona intymnych doznań, często wnerwiająca swoim zachowaniem tworzy dobra mieszankę z Arthurem.
Autorka ma fajny styl pisania, przez co nie jest nudno. Można się zaczytać.
Po mocnym początku, książka się uspokaja,
jednakże zmieniające się sceny i akcje zapewniają świetną czytelniczą frajdę
Miasto mafii to gorący erotyk, w którym poczytamy o miłości, pożądaniu,
walce z własnymi pragnieniami i słabościami, tajemnicach mafijnych.
Czekam na kolejny tom, który już we wrześniu!