Czy czeka się na książki Pauliny Świst?
O tak… jak za dzieciaka na pomarańcze z Pewexu pod choinką!
NIKT nie ma tak ciętego języka podrasowanego humorem.
A gdy do tego dochodzi treść i wartka akcja to kochani…nic tylko brać!
Trylogia warszawska z przytupem weszła w ostatnią fazę.
Zwroty akcji, ulubieni bohaterowie, ostra jazda, pikantne sceny i zakończenie huczne jak w Sylwestra.
Do tej książki tej autorki nie trzeba zachęcać.
Ją po prostu kupujemy i czytamy na raz, jednym tchem,
bo inaczej się po prostu nie da.
A na pytania postronnych, z czego tak rżysz… odpowiada się jednym zdaniem: Czytam Śwista nowego.
I wszystko jasne!
Fu#k up
Świst Paulina
Akurat
2023-04-26
Jeśli popełniasz błąd, rób to porządnie i do końca. Tak, żebyś już nie miał szansy go naprawić.
Oliwia i Przemek to silne, drapieżne osobowości. Dla jasności: żadna nie jest kryształowa, choć to chyba oczywiste. Przemek mógłby powiedzieć o sobie przynajmniej tyle, że się stara. Świadczy o tym chociażby jego praca dla ludzi. A co można powiedzieć o Oliwii? Hm…
Marzenia prysły w chwili, kiedy na horyzoncie pojawiła się spółka VeroMax. Wszystko wskazuje na to, że finansowe przekręty wciąż idą pełną parą. Akcja toczy się daleko poza granicami prawa, ale to nie znaczy, że nie obowiązują tam żadne zasady. Wręcz przeciwnie.
Oliwia i Przemek już niedługo się o tym przekonają.