Awanturka to wspomnienie naszych mam, babć i w ogóle ludzi, dla których ten rarytas był podstawą codziennego jedzenia.
Proste połączenie smaków daje idealną i pyszną pastę na kanapki.
Do tego bardzo bogatą w wapń! Warto zajadać przynajmniej raz w tygodniu!
Co nam trzeba?
kostka twarogu półtłustego (około 250 g) i
puszka szprotek w oleju (140-170 g). (mogą być wędzone, kupowane na wagę)
przyprawy: pieprz, papryka słodka, sól
łyżka musztardy lub ketchupu do smaku
Robimy!
Twaróg należy rozdrobnić.
Szprotki oczyścić z głów, odsączyć z oleju i dodać do twarogu.
Wszystko razem rozetrzeć widelcem.
Gdy masa jest zbyt sucha można dodać odrobinę oleju z ryb.
Dodatkowo do pasty można dodać posiekaną natkę pietruszki czy szczypiorek albo trochę cebulki.
Przyprawiamy do smaku przyprawami i musztardą lub ketchupem.
I nakładamy na kanapeczki!