Gwiazdy kochają Mama Mio

Ostatnią rzeczą, która Wam opiszę spośród prezentów na Mikołajkowym spotkaniu blogujących mam w Giżycku jest upominek od Revitalash -jak szukacie wzmocnienia dla rzęs to zerknijcie tam1
Otóż sklep podarował nam kosmetyk i próbki firmy Mama Mio-otóż są to kosmetyki pielęgnacyjne, także dla kobiet w ciąży!
http://www.luxlux.pl/artykul/kosmetyki-dla-kobiet-w-ciazy-mama-mio-10210
Główną zaletą produktów Mama Mio jest aktywne działanie na skórę w trakcie ciąży, a przy tym ochrona najbardziej estetycznych z punktu widzenia kobiet partii ciała. Zawarte w kosmetykach kwasy Omega 3, 6 i 9 zapewniają głębokie nawilżenie, elastyczność oraz jędrność skóry. Zapobiegają utracie sprężystości skóry na brzuchu i rozstępom. Koenzym Q10 oraz witamina E stanowią barierę ochronną przed wolnymi rodnikami i gwarantują długowieczność, a rumianek ma działanie przeciwzapalne. W olejku do masażu Mama Mio znajduje się roślinny olej jojoba i witaminy A, E i F, które spowalniają proces starzenia skóry i działają immunostymulująco.

Oto moje upominki:


Saszetki z masłem do pielęgnacji skóry brzucha i żelem orzeźwiającym dla aktywnych mięśni:
Workout Wonder:
Niezwykła motywacja dla mięśni w postaci żelu Workout Wonder daje mięśniom natychmiastoweuczucie chłodu, orzeźwia, poprawia krążenie, zmniejsza ból i stany zapalne oraz przyspieszaregenerację mięśni.

Jak działa?

  • odżywia, chłodzi i regeneruje mięśnie
  • zmniejsza napięcie i ból
  • niweluje stany zapalne

The Tummy Rub Butter krem uelastyczniający skórę brzucha bogaty w Omega
Idealny dla kobiet w ciąży

Jak działa?

  • zwiększa sprężystość i elastyczność skóry, chroniąc ją przed powstaniem rozstępów
  • głęboko nawilża i odżywia odnawiającą się skórę
  • łagodzi podrażnienia i swędzenie skóry brzucha

    Olejek do ciała-zwiększający sprężystość i młodość skóry.
    Odżywczy i ujędrniający olejek do ciała
    Jak działa?
  • olejek ze Słodkich Migdałów Łagodzi i chroni
  • ma wspaniałe właściwości lecznicze i nawilżające
  • odżywia, wzmacnia, nawilża i poprawia elastyczność skóry

Jest to bardzo drogi olejek-cena waha się do 150zł za 120ml.


Lustereczko zagościło w mojej torebce
Plus notesik z długopisem.
Moja opinia.
Olejek spróbowałam dopiero raz-aby sprawdzić zapach i konsystencję. Zapach lekki-olejkowy. Wchłania się niesamowicie jak na olejek, a skóra jest bajecznie gładka. Napięta i nie jest wcale tłusta. Z przyjemnością będę go używać -czeka na swoją kolej. Cena jest wysoka. Nie każdy może sobie pozwolić na taki luksus-ja zapewne też nie. Ale od czego są Mikołajki? 😉
Saszetek jeszcze nie wypróbowałam. ciekawi mnie zwłaszcza żel na mięśnie.
Kobiety w ciąży potrafią wydawać  fortunę na różne kosmetyki-ujędrniające, na rozstępy itp.
Te kosmetyki są z najwyższej półki-czasem warto zainwestować przez 9 miesięcy, aby dalej cieszyć się gładką i jędrną skórą.
Lista gwiazd, które je stosują jest długa.
To dobra rekomendacja. skoro stosują kremy za 100-200 zł, a nie za 1000 czy więcej.
Osobiście-gdyby było mnie stać-nie wahałabym się i sięgałabym po takiego typu kosmetyki.
wszystkie produkty i ceny znajdziecie tutaj TU

Frupp-no to batonika chrup!


Znacie takie batoniki?
Ja nie znałam, póki nie dostałam takiego pudełeczka.
Zdjęcie
A w nim:
Zdjęcie

Batoniki Frupp o różnych smakach: wiśnia, malina i truskawka.
A co to za batoniki?
Już Wam mówię-jak donosi producent:
Batonik liofilizowany ze świeżych owoców:
Bez dodatku: konserwantów, tłuszczu i soli!
Maksimum smaku – minimum kalorii
Owocowy, smaczny i zdrowy
Świeże owoce i wyłącznie naturalne składniki
Baton wiśniowy zawiera aż 6% błonnika.35kcal
Baton malinowy zawiera aż 15 % błonnika.37kcal
Baton truskawkowy zawiera aż 8% błonnika.37kcal
Do produkcji batoników Frupp nie używa się żelatyny jako środka zagęszczającego jak w wielu powszechnie dostępnych produktach, stosuje się natomiast naturalną pektynę owocową

ZdjęcieZdjęcie
ZdjęcieZdjęcie
Moja opinia:
Spróbowaliśmy wszystkich smaków-są one brzeczywiście naturalne i pachną owocami.
Jednakże konsystencja ich jest trudna do przełknięcia.
Pierwotnie bardzo się ucieszyłam, ze istnieje taki produkt.
Ale pół batona mi wystarczyło-zapchałam się-są bardzo suche.
Radek nie tknął wcale-Kasia wzięła gryza i poleciała popić bo ją zakleiło.
Dzieciom więc trudno przełknąć taki smak.
Na pewno znajdą się fani takiej słodkości. Ja jednak chyba zajadać będę sporadycznie .

Gorvita-czyli produkty dla zdrowia

Firma Gorvita jest dla mnie absolutną nowością. Z zaciekawieniem oglądałam upominki od tej firmy  i czytałam etykiety, które dostałam na Mikołajkowym spotkaniu mam w Giżycku.
Sama firma jak piszą:
„Firma specjalizuje się głównie w produkcji suplementów roślinnych oraz preparatów do stosowania zewnętrznego w oparciu tylko o naturalne surowce. Blisko związana z Uzdrowiskiem w Rabce, mającym wieloletnie doświadczenie w leczeniu uzdrowiskowym z wykorzystaniem wód leczniczych, stosuje je do projektowania i wdrażania swoich wyrobów”

Czytaj dalej „Gorvita-czyli produkty dla zdrowia”

Otulmy się zapachem-czyli to co kobiety lubią najbardziej


Która kobitka nie lubi aromatycznej pachnącej kąpieli i kilka kropel ulubionej perfumy?
Zapach…to jest to co nas rozpieszcza, daje nam odrobine zapomnienia i luksusu…
Mikołajkowe spotkanie mam przyniosło mi takie oto upominki:
1. Firma Lambre zasponsorowała mi perfumy Elise.
ZdjęcieZdjęcie
Powiem szczerze, że wybrałam je w ciemno-kierując się opisem, instynktem.
Jaki ma zapach?-FANTASTYCZNY
Opis producenta: nowoczesny, świeży i elegancki. To perfumy z rodziny kwiatowo-cytrusowej, które doskonale współgrają z miejską przestrzenią. Delikatne nuty żółtej mandarynki, wody owocowej i zielonego jabłuszka pozwalają rozpocząć nowy, fascynujący dzień, by następnie pulsować w szybkim rytmie magnolii, frezji i róży. Aromat drzewa sandałowego i cedrowego oraz szarej ambry intensyfikuje wrażenia i pozwala stąpać twardo po ziemi. Perfumy stworzone dla nowoczesnych, aktywnych kobiet, które kochają światowe życie bez granic. Podkreśla dynamizm życia i jest dopełnieniem stylu z klasą. Każdego dnia.

I powiem szczerze,że jestem pozytywnie zaskoczona-zapach jest świeży, czuć go delikatnie przez cały dzień-nie dominuje, nie przytłacza-spryskałam nim także bluzkę i pachniała jeszcze następnego dnia.
Idealny zapach na ciepłą wiosnę i lato. Po przetestowaniu schowałam flakonik i czeka tych dni. Ojj będę pachnieć!
Absolutnie wart swojej ceny (105 zł za 75ml) -za dobre perfumy trzeba zapłacić- a wystarczą 2-3 psiknięcia i nic więcej nie trzeba!
Firma Lambre jest świetna- już pisałam o niej TU

2. Drugim produktem była sól do kąpieli, którą ufundowała Akademia piękna.
Sól Rose&Relax firmy Ekoa
Zdjęcie
Nie znam tej firmy, wanny nie mam, więc wykorzystałam sól do masażera wodnego do stóp.
Czysta przyjemność! Naturalna Sól do kąpieli z olejkiem eterycznym o zapachu róży.
ZdjęcieZdjęcie
Według producenta:
Sól bocheńska zawiera unikalny kompleks biopierwiastków (sód, chlor, wapń, magnez, potas, mangan, jod, brom, żelazo) w przyswajalnych przez organizm proporcjach. Odżywia i regeneruje skórę działając równocześnie antyseptycznie i odświeżająco
Olejek różany działa antydepresyjnie i odprężająco. Rewelacyjnie koi nerwy, pozytywnie nastraja i przywraca równowagę. Na skórę działa nawilżająco, wygładzająco i antycellulitowo.
ZdjęcieZdjęcie
Moje zdanie: Sól fajnie pachnie, łatwo się rozpuszcza. Podczas kąpieli zapach lekko się unosi. Skóra jest miękka i delikatnie pachnie.
Cena około 10zł za 300g jest ceną do przyjęcia. Jakbym miała wannę to kupiłabym sobie.