Pasztet z jagnięciną to dla mnie maksimum smaku.
Przepis od wielu lat w mojej rodzinie, a tata jest jego wielkim fanem.
Zawsze robi się dużą blachę i mrozi małe kawałki.
Zapas na dobre 2-3 miesiące.
Miękki, mokry i przepyszny!
Polecam.
Moja pasja, mój świat.
Pasztet z jagnięciną to dla mnie maksimum smaku.
Przepis od wielu lat w mojej rodzinie, a tata jest jego wielkim fanem.
Zawsze robi się dużą blachę i mrozi małe kawałki.
Zapas na dobre 2-3 miesiące.
Miękki, mokry i przepyszny!
Polecam.