Dziś serwuję Wam wariację z mieszanką chińską.
Wyszło przepysznie. Obiad się udał, nic tylko talerze lizać 🙂
Wołowina po chińsku z woka -KONKURS Z Ballarini!!!
Dzisiejsza propozycja to klasyk.
Niby wykwintne, ale wcale nie trudne!
Ale gdyby nie mój kochany WOK BALLARINI, pewnie nie poszłoby tak gładko.
W nim wszystko się pięknie pichci! Nie przywiera, co dla mnie bardzo ważne!
Ta propozycja obiadowa zaspokoi głód w iście wybitnym smaku.
Czytaj dalej „Wołowina po chińsku z woka -KONKURS Z Ballarini!!!”