Dorada-ulubiona ryba Starożytnych Rzymian- dieta w.

Dorada to ryba okoniokształtna, można ją spotkać w Morzu Śródziemnym.
Nie będę się tu rozpisywać o jej fizjologii i bytowaniu, skupię się na jej walorach odżywczych.
Na diecie wątrobowej zajadałam się nią i dalej zajadam jak tylko dostanę.
Miała okazję jeść ją także w Chorwacji i była przepyszna.
Strona Tesco.pl pisze:
Z uwagi na swój delikatny smak i soczyste, ale zwarte mięso, jest bardzo ceniona na stołach Europy Zachodniej. Popularności dodaje jej również fakt, że zawiera łatwe do oddzielenia ości. Zaleta ta sprawia, że dorada idealnie nadaje się do smażenia, grillowania i pieczenia, ale także sprawdza się jako składnik sushi. Jedną z najsłynniejszych form podawania dorady jest pieczenie w… soli. Rybę pokrywa się grubą warstwą soli morskiej i wstawia do piekarnika na kilkanaście minut. Wbrew pozorom mięso nie jest potem przesolone – przeciwnie: ma odpowiedni smak i w dodatku zyskuje dzięki temu zabiegowi unikalną soczystość.

Mięso dorady jest rzeczywiście bardzo delikatne w smaku. Zadowoli smakoszy ryb!
I dzieciom smakuje!
Ja upiekłam ją w piekarniku posypaną aromatyczną przyprawą Kamis.
Nie był to pstrąg, ale pasowało wyśmienicie.
Prosta do zrobienia!

Co nam trzeba?
2 wypatroszone dorady
Przyprawa Kamis Aromatyczny pstrąg z koperkiem
cytryna

Robimy!
Dorady myjemy, suszymy i nacieramy przyprawą. Odstawiamy do lodówki na 2-3 godziny minimum!
Ryby wstawiamy do nagrzanego do 180 stopni piekarnika i pieczemy około 25 minut, albo i więcej, waże aby nabrała koloru
Podajemy z cytrynką i kromką chleba!

0 Flares Twitter 0 Facebook 0 Filament.io 0 Flares ×