Kolejna prosta i pyszna propozycja dla zabieganych.
Szybko i dużo. A jak smacznie!
Kto lubi soczewicę?
Ja mam węgorzewską, ekologiczną 🙂
Idealne danie z WOKA– Ballarini ma ten jedyny najlepszy!
Zielona sałatka z soczewicą i olejem rydzowym
Prosto, smacznie i zdrowo. Staram się aby co najmniej 2 razy w tygodniu gościła u mnie sałatka. Czasem coś dodaje, poszukuje, odświeżam smaki.
Tu rządzi zieleń i soczewica
Co nam trzeba?
1 główki sałaty masłowej
2 pomidory
100g soczewicy zielonej suchej
mała czerwona papryka
kilka szczypiorków
sól i pieprz do smaku, słodka papryka
olej rydzowy SemCo-2-3 łyżki stołowe
Robimy!
Soczewicę- 1 szklankę zalewamy 2 szklankami wody, gotujemy około 30min- do miękkości.
Do miski rwiemy palcami umytą sałatę, dodajemy pokrojone obrane pomidorki i paprykę.
Szczypiorek siekamy i dorzucamy do sałaty.
Na koniec dodajemy ugotowaną i przestudzoną soczewicę.
Dajemy pół płaskiej łyżeczki soli i 1/4 łyżeczki pieprzu i 1/4 łyżeczki słodkiej papryki.
Mieszamy dodając olej rydzowy.
Zajadamy, najlepiej z grzanką posmarowaną odrobiną czosnku.
Smacznego!
Gołąbki z młodej kapusty nadziane soczewicą i brązowym ryżem.
Otrzymałam wyzwanie na maj- gołąbki z czymś zdrowym…
Moja propozycja jest taka jak widać i dodam,że wyszło niesamowicie smacznie!
Polecam!
Co nam trzeba?
Kapusta młoda- 1 główka
mały słoiczek koncentratu pomidorowego
500g mięsa mielonego- z indyka
woreczek brązowego ryżu,
szklanka soczewicy zielonej
2 jajka
sól i pieprz
garść suszonych grzybków
0,5l wody
Robimy!
Gotujemy ryż do miękkości. Lekko studzimy
Kapustę oddzielamy liść, po liściu- ile się da.
Głąb zostawcie! Przyda się do kapustki z koperkiem.
Te pierwsze z wierzchu odkładamy na bok-do wykorzystania jako „dna”
Nastawiamy duży garnek wody i jak będzie gorąca, wrzucamy liście na 2-3 minuty.
Z każdego liścia ścinamy twardy środek.
Soczewicę- 1 szklankę zalewamy 2 szklankami wody, gotujemy około 30min- do miękkości.
Farsz: do miski wrzucamy mięso, wbijamy 2 jaja, dorzucamy ugotowany ryż i soczewicę
Mieszamy do połączenia składników.
Doprawiamy solą i pieprzem i dodajemy łyżeczkę koncentratu pomidorowego.
Zawijamy gołąbki (formujemy kulkę, kładziemy na szczyt liścia, rolujemy jeden raz, zakładamy boki i rolujemy do końca)
Robimy sosik: resztę koncentratu rozpuszczamy w ciepłej wodzie i dodajemy do tego suszone grzybki.
Liście , które odłożyliśmy układamy na dno dużego garnka.
Wlewamy trochę sosiku, układamy warstwę gołąbków i znów sos, gołąbki itd.
Przykrywamy garnek i na wolnym ogniu dusimy około 1h-1h20min
Podajemy z ziemniaczkami i najlepsze są buraczki czerwone.
Smacznego!
Soczewica zielona- dlaczego warto po nią sięgać?
Soczewica jest w mojej kuchni już długo i została wpisana na stałe do menu w naszej rodzinie.
Jak donosi :http://greenway-lodz.pl/galerie/soczewica-dobra-na-odchudzanie
http://greenway-lodz.pl/galerie/soczewica-dobra-na-odchudzanie
Soczewica cechuje się wysokimi właściwościami odżywczymi, ponieważ zawiera wiele białka, skrobię oraz cenne dla naszego organizmu składniki mineralne, takie jak wapń i fosfor, które są ważnym budulcem kości.
Spożywanie dużej ilości soczewicy wzmacnia także układ krwionośny ponieważ wysoka zawartość żelaza i kwasu foliowego sprzyja tworzeniu czerwonych krwinek i ponosi poziom hemoglobiny.
Ze względu na wysoką ilość błonnika jest również zalecana dla osób, które stosują dietę odchudzającą.
Posiada bardzo niski indeks glikemiczny, co sprawia że mogą ją spożywać osoby na diecie oraz te cierpiące na cukrzycę. Błonnik, który jest zawarty w soczewicy redukuje poziom tłuszczów oraz poziom glukozy.
Ziarna soczewicy (100g) to ok. 327 kcal.
Można wykorzystać na wiele sposobów, np.
http://latosiowy-dom.blog.pl/2014/05/12/nalesniki-nadziane-zielona-soczewica/
Naleśniki nadziane zieloną soczewicą
Naleśniki!
Bardzo popularny przysmak w naszych domach.
Lecz warto spróbować je z takim oto nadzieniem – na foto wygląda jak wygląda, ale smakuje wspaniale!
Zdrowe (mąka żytnia, soczewica,otręby) są syte i zastąpią obiad.
Dlaczego soczewica?
Zawiera dużo białka, kwas foliowy, skrobia, wapń, fosfor oraz żelazo.
Ponadto soczewica ma bardzo niski indeks glikemiczny- czyli z powodzeniem może być stosowana podczas diet
Co nam trzeba? Na około 6 naleśników
Tradycyjnie ciasto robię:
1 szklanka wody(najlepiej gazowana)
1 szklanka mleka
3/4 szklanki mąki żytniej i 3/4 szklanki pszennej (można całość żytniej, są wtedy mniej puszyste)
3 jajka,
szczypta soli
Jak jest więcej chętnych na naleśniki to składniki x 2 !!!
Dodatkowo często daję otręby żytnie bądź pszenne- dla zdrowia i lepszego trawienia-1 czubatą łyżkę
Farsz: 2 szklanki soczewicy zielonej np. Sante, łyżka oliwy z oliwek- jak brak to masła, 2 łyżki otrębów pszennych, bądź żytnich, sól i pieprz
Robimy!
Jajka rozbijamy i mieszamy na jednolitą masę- do tego mleko i woda, na końcu mąka – ciasto ma być jednolite i dość gęste.
Ja mam takie mieszadełko ręczne, ale dobrze sprawdza się także blender, bądź zwykły widelec 😉
Smażymy na patelni do naleśników bez tłuszczu, bądź gdy brak to na zwykłej, ale natłuszczonej!
Najlepszy jest kawałek słoniny-przecieramy i smażymy.
Nie polecam na oleju, prędzej masło klarowane
Farsz:
Soczewicę- 2 szklanki zalewamy 4 szklankami wody, gotujemy około 30min- do miękkości.
Ugotowaną soczewicę wsypujemy do blendera, dodajemy łyżkę oliwy z oliwek, otręby pszennych, trochę soli i pieprzu.
Miksujemy na gładką masę.
Farsz podgrzewamy i nakładamy na ciepłe naleśniki.
Zwijamy i zajadamy!