Ryba pieczona w sosie własnym z warzywami

0 Flares Twitter 0 Facebook 0 Filament.io 0 Flares ×

 

Dziś polecam Wam szybciutki obiadek.
Miruna , troszkę warzyw i gotowe!
Lekko i zdrowo

Miruna to jedna tych ryby, która stosunkowo rzadko gości na naszych stołach. A szkoda, bo jest nie tylko bardzo smaczna, ale i zdrowa. Powinny ją jeść osoby, które mają problemy z układem krążenia, a także kobiety w ciąży.

Miruna to ryba niemal idealna. Jest niskokaloryczna (100g ryby to zaledwie 88 kcal), ma delikatne mięso bogate w białko. Mimo że nie należy do tłustych ryb to dorównuje im zawartością kwasów tłuszczowych omega. Mają one korzystny wpływ na układ krążenia oraz nerwowy. Kwasy omega regulują poziom cholesterolu, wzmacniają naczynia krwionośne, poprawiają przepływ krwi oraz chronią przed tworzeniem groźnych dla zdrowia zakrzepów.


Co nam trzeba?
na 2 osoby,
pół kg filetów  z miruny (użyłam miruny patagońskiej)
2 marchewki, 2 pietruszki
2 łyżki masła
przyprawy: robimy mieszankę po pół płaskiej łyżeczki
sól, pieprz cytrynowy,
oliwa lub olej rzepakowy

 

Robimy!
Rybkę rozmrażamy, ale nie  do końca, chodzi o to by puściła trochę wody, z której zrobi się sosik. Musi być jeszcze ciut zmrożona.
Układamy w brytfance obsypując mieszanką przypraw i polewając oliwą.

Pietruszkę i marchewkę obieramy, kroimy w plasterki i obsmażamy na maśle 5 minut.

Rybę pieczemy około 40minut w 180 stopniach,
raz po raz polewając wytworzonym sosikiem. Po około 20 minutach pieczenia dorzucamy nasze warzywa.
Zajadamy z ziemniaczkami, frytkami, ryżem, co kto woli, można z samym chlebkiem nawet
Smacznego!

 

 

0Shares

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

0 Flares Twitter 0 Facebook 0 Filament.io 0 Flares ×