Niby naleśniki, ale lekko inne. W amerykańskim stylu. Pyszniutkie, znikają w oka mgnieniu!
Kto chętny!?
Co nam trzeba?
300 g maki pszennej
1 łyżeczka czubata proszku do pieczenia
pół łyżeczki soli
1 czubata łyżka cukru- trzcinowy u mnie
300ml mleka (u mnie 2%)
1 jajko
4 łyżki roztopionego i wystudzonego masła
Olej do smażenia
miód do polewania, cukier puder
owoce dowolnie, u mnie borówki
Robimy!
W misce mieszamy ze sobą składniki suche: mękę, proszek, sól, cukier.
Dolewamy mleko, masło i wbijamy jajko.
Miksujemy na gładko.
Odstawiamy na 5 minut.
Rozgrzewamy olej i smażymy małymi krążkami na złocisto z dwóch stron.
Podajemy ułożone w wieżyczkę, obsypane cukrem pudrem,
polane miodem i owocami.
Smacznego!
