Zajadałam się nią od małego.
Mama często musiała ją robić 😀
Od kilku lat robię już ją sama, często i zawsze zajadamy ze smakiem!!!
Co nam trzeba?
4 średnie ziemniaki
3 średnie marchewki
3-4 jajka
4 ogórki kiszone
puszka groszku konserwowego
łyżka musztardy
mały słoik majonezu- 200g
sól, pieprz
opcjonalnie duże jabłko lub duża cebula
Robimy!!
W małym garnuszku gotujemy jajka na twardo
W dużym garnku gotujemy ziemniaki i marchew- w osolonej wodzie.
Ugotowane jajka i warzywa studzimy i kroimy w kosteczkę.
Wsypujemy do miski, dodajemy pokrojonego w kosteczkę ogórka oraz puszkę groszku
Można dodać cebulki, ale trzeba zjeść w ciągu następnego dnia, gdyż robi się szybko gorzka.
Można dodać jabłuszko posiekane i wtedy zyskuje fajny posmak.
Dodajemy łyżkę musztardy i majonez.
Przyprawiamy do smaku.
Odstawiamy na min. pół godziny aby się przegryzło.
Próbujemy i ewentualnie jeszcze przyprawiamy, bądź dodajemy więcej majonezu jak ktoś lubi.
Zjadamy w ciągu 2 dni, ze względu na obecność jajek i majonezu.
Smacznego!!!
p.s. Nie wyobrażam sobie świąt bez sałatki warzywnej 😉
Zawsze niezastąpiona. Już nie wyobrażam sobie świąt bez niej.
To tak jak ja!
Uwielbiam, od dawna nie wyobrażam sobie świat bez takiej sałatki 🙂 zawsze przygotowuje ją razem z tatą 🙂 fajnie tak 🙂
ja mam teraz małych pomocników 😀