Pieczona szynka z cytrynowej marynaty

0 Flares Twitter 0 Facebook 0 Filament.io 0 Flares ×


Długo zbierałam się do tej szynki. I zupełnie niepotrzebnie. Przepis pochodzi z gazety Kobieta i życie.
Ja leciutko go zmodyfikowałam
Wyszła aromatyczna, wilgotna i pyszna!

Co nam trzeba?
1,5-2 kg kawałek szynki wieprzowej
sól, olej
3 łyżki miodu
Na marynatę:
1 szklanka wody +1 szklanka białego wytrawnego wina
2 cebule
5 ząbków czosnku
2 cytryny
5 listków laurowych i 5 ziaren ziela angielskiego
łyżeczka jałowca
łyżki oleju
łyżka cukru
Na sos:
sos z szynki, który powstanie
3 łyżki musztardy

Robimy!
Cebulę i cytrynę kroimy w plastry. Wkładamy do dużego garnka, wlewamy wino i resztę składników marynaty. Podgrzewamy 15 minut. Studzimy.
Zdjęcie
Szynkę nacieramy solą i zalewamy marynatą., wierzch lekko smarujemy olejem.
Odstawiamy na 24 h do lodówki, raz po raz obracając ją i smarujemy wierzch olejem.

Po tym czasie wyjmujemy szynkę z marynaty i robimy kratkę na wierzchu.
Smarujemy tę kratkę miodem.
Odstawiamy na godzinkę i wkładamy do brytfanki. Wlewamy połowę marynaty. Wstawiamy do nagrzanego piekarnika do 180 stopni i pieczemy 2h polewając raz po raz marynatą/sosem w którym się piecze..

Po upieczeniu robimy sos.
Bierzemy sos z pieczenia szynki, przecieramy przez sitko, dodajemy musztardę i podgrzewamy, aż zgęstnieje.
Podajemy szynkę polaną sosem na ciepło, bądź zajadamy w plastrach na zimno 🙂

Print Friendly, PDF & Email
5Shares

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

0 Flares Twitter 0 Facebook 0 Filament.io 0 Flares ×